15 kwietnia 2019
Igłoterapia sucha
Comments are off for this post.
Żyjemy w ciągłym biegu i napięciu, nie zauważając „tu i teraz”, ciągle myśląc o przeszłości i rozprawiając nad przyszłością. Na wizycie fizjoterapeuta prosi Cię, żebyś się rozluźnił. O co mu chodzi? Myślałem, że jestem rozluźniony. Jak przebyte traumy wpływają na nasze ciało?
Stres. Towarzyszy nam często i mocno oddziałuje na ciało. Mózg gadzi-przebywa w nim obecnie wiele osób. Czym jest? To życie w ciągłym stanie walki i ucieczki, brak możliwości pełnego rozluźnienia się. Mięśnie są w nieprzerwanym stanie pracy. Pojawiają się bóle, których pochodzenie trudno zlokalizować, wracają do nas jak bumerang pomimo pracy naszej i fizjoterapeuty.
Mózg ten składa się z szyszynki, podwzgórza, rdzenia przedłużonego i móżdżku. Ma jedno główne zadanie- zapewnić nam przeżycie. Reguluje podstawowe czynności życiowe i najmocniej aktywuje się w sytuacji stresu lub poczucia zagrożenia. Kieruje stanem pobudzenia mózgu, snem i czuwaniem. Dlatego właśnie tak duża liczba osób odczuwa stałe napięcie i nieumiejętność odpoczynku.
Przeciążony układ nerwowy wpływa na ciało wywołując ból, przede wszystkim karku i głowy, oraz powodując powstawanie punktów spustowych, problemy z jelitami.
Układ limbiczny w skład którego wchodzi hipokamp, ciało migdałowate i podwzgórze, odpowiada za emocje, uczucia i zapamiętuje te, które są związane z danym wydarzeniem. Kora nowa czyli trzecia część mózgu związana z myśleniem gromadzi i przetwarza informacje, które docierają do nas przez zmysły. Często zdarza się, że represjonujemy niewygodne, niekomfortowe dla nas sytuacje. Bronimy się przed nieprzyjemnym włączając rozum i intelektualizacje, zamiast wyrazić emocje.
Jest to forma mechanizmu obronnego, który przyjmujemy. Osoby po traumatycznych przeżyciach często nie są w stanie odczuć emocji, ponieważ w formie obrony zostały one wyparte do podświadomości. Do głosu dochodzi mózg gadzi. Trauma to zamknięcie się w reakcji na bolesne doświadczenie i przeżywamy ją jako proces wewnętrzy. Nie jesteśmy wtedy zdolni do uwolnienia zablokowanych emocji, często nawet o nich nie wiemy! Mechanizmy obronne działają na tyle mocno, że czasami nie jesteśmy w stanie przenieść tych emocji z naszej podświadomości do strefy świadomej. Trauma wtedy szuka ujścia i przejawia się przede wszystkim w ciele. Mówimy wtedy o dolegliwościach na tle psychosomatycznym. W takich sytuacjach oprócz pracy z umysłem konieczne jest wprowadzenie pracy z ciałem- praca z oddechem czy ćwiczenia TRE.
Oddech i jego zakłócenia to podstawowy mechanizm tłumienia uczuć. Poprzez ograniczenie dopływu tlenu osłabiamy metabolizm i zmniejszamy poziom energii. Aby uwolnić emocje, trzeba zacząć oddychać głębiej, co może nam z początku sprawić niemałą trudność. Brakuje nam tchu, czasem może nawet dojść do zadyszki. Pomocne może być wtedy ułożenie rąk na wysokości i przepony i kierowanie oddechu w to właśnie miejsce oraz obserwacja swojego oddechu. Samo przekierowanie swojej uwagi i świadomości na proces oddychania, na który normalnie nie zwracamy uwagi, pomoże nam uwolnić i ostatecznie przeżyć tłumione wcześniej uczucia.
Bardzo ważne jest, aby zauważyć typowe psychosomatyczne objawy. Uwagę powinny zwrócić problemy z oddechem, przeciążony organizm, brak poprawy w zakresie dolegliwości bólowych po terapii, nerwowość, potliwość.
Czy zauważasz u siebie podobne objawy?
Nie czekaj i zgłoś się do fizjoterapeuty, który pomoże Ci się uporać z objawami.